Bioróżnorodność
Przede wszystkim szacunek dla przyrody, bioróżnorodności, bo życie to cud.
To że na Ziemi wydarzyło się życie, to niewiarygodny cud. Jeśli ktoś rozumie zależności i powiązania w przyrodzie, kosmosie, to docenia jak wyjątkowym, wspaniałym i niewiarygodnie skomplikowanym systemem jest życie na Ziemi. A także jak kruchym. Obecnie ludzkość jest bardzo destrukcyjna i jeśli nie zmienimy tego jak żyjemy i budujemy, to w głupi sposób zniszczymy to, co powstawało na Ziemi od miliardów lat, a przy okazji zniszczymy także siebie.
Zmiana sposobu budowania i zwracanie uwagi na szacunek dla przyrody, to jedna z tych rzeczy, które są niezbędne, żeby ocalić planetę przed dramatyczną zmianą klimatu i szóstym wymieraniem gatunków.
Dlatego zawsze namawiam przyszłych właścicieli domów naturalnych na to, żeby zniszczenia wśród przyrody spowodowane budową (a zawsze są takie…) zrekompensować później tworząc habitaty: oczka wodne, zarośla, itd. dla owadów, płazów, ptaków, gadów. Dbając o zieleń (nie mylmy z trawnikami;-) dbamy o siebie i swoje rodziny. Na terenie EFS podczas szkoleń i warsztatów pokazuję takie miejsca i jak można je prosto, łatwo i tanio zrobić!

Budowa to pożeracz pieniędzy i czasu, większość ludzi buduje wymarzony dom tylko raz w życiu i zarabia na ten wydatek przez kilkadziesiąt lat. To bardzo trudny czas w życiu dla rodziny. Nadmiar pracy, obowiązków, stres, zmęczenie odciskają piętno na związkach.
Dlatego na szkoleniach zawsze powtarzam do znudzenia: „Zastanów się co jest Waszą/Twoją potrzebą, a co zachcianką”. I buduj mniejszy dom, zaoszczędzisz pieniądze, czas i będziesz miał kiedy cieszyć się życiem, unikniesz też wielu stresów.
Prostota
Skromność i minimalizm, czyli budujemy mniej, a cieszymy się z budowy bardziej.

Wspólnota
Wspólna praca przy budowie tworzy naturalne i wspaniałe więzi między ludźmi.
Wspólna praca przy budowie to coś, co tworzy naturalne więzi między ludźmi. Kiedy przyjeżdżają do mnie wolontariusze czy warsztatowicze, to pierwszego dnia są to obcy sobie ludzie o odmiennych doświadczeniach, przekonaniach, z różnych miejsc świata – od Australii, Stanów po Estonie czy Słowenie. Ale po kilku dniach wspólnej pracy, wysiłku, potu, przygotowywania posiłków i wspólnego imprezowania, muzykowania, saunowania tworzy się grupa, znajomości, przyjaźnie.
I oto chodzi w życiu, człowiek jest istotą społeczną i powinien się cieszyć pracą i przebywaniem z innymi;-) Dzięki EFS poznaje wielu wspaniałych ludzi i łącze ich ze sobą, a życie nabiera barw i sensu.
